Aż 160 uczestniczek – najzdolniejszych studentek STEM w polskich uczelniach, 100 ekspertów z czołówki globalnych firm technologicznych (partnerzy: Aptiv, Accenture, Fundacja Kronenberga/Citi, Ericsson, Goldman Sachs, Google, Intel, Motorola Solution, NatWest, P&G, Point72, StateStreet, a także inne zaangażowane firmy, m.in. AlphaLab i HSBC), mnóstwo śniegu i atrakcji - tak w skrócie można podsumować Women in Tech Camp 2022, który Fundacja Edukacyjna "Perspektywy" po raz kolejny zorganizowała w zimowej scenerii Bukowiny Tatrzańskiej.
– Będziemy tu mówić o tym, co jest dla nas ważne: o kobietach i ich roli, o technologii i nauce, o klimacie i przyszłości świata – tak dr Bianka Siwińska, CEO Fundacji Edukacyjnej Perspektywy, zainaugurowała Women in Tech Cam. – W Perspektywach chcemy bowiem, by działa się zmiana, i zapraszamy was do tej aktywności! Ten camp jest po to, by was wspierać, byście mogły znaleźć w sobie siłę i pomysł na siebie, a potem wspólnie z innymi zmieniać, budować i rozwijać świat.
Pigułka technologicznej mocy
Zimowy camp w Bukowinie Tatrzańskiej stanowił dla studentek okazję do różnorodnych i bogatych w treść spotkań. Przede wszystkim były to spotkania w grupie rówieśniczej – uczestniczki campu mogły poznać się wzajemnie, wymienić się doświadczeniami, wiedzą i pomysłami, nawiązać relacje.
Dalej były to spotkania z ekspertami z globalnych korporacji technologicznych – w czasie warsztatów (ponad 50 różnych spotkań) poświęconych zagadnieniom technicznym (przykładowe tematy: The art of clean code with Google; Python – praktyczne podejście; Ethical hacking – techniki zabezpieczania systemów webowych; Poznaj data engineering; Blockchain – czym jest tak naprawdę? i in.) i umiejętnościom miękkim (np. o konflikcie w zespole, o sztuce komunikacji, o emocjach, o pewności siebie i motywacji i in.); a także w czasie targów kariery (stoiska partnerów, gdzie można było dowiedzieć się o stażach, praktykach i ofertach pracy; wypełnić formularze rekrutacyjne, a nawet przejść wstępne rozmowy rekrutacyjne). Na campie odbyły się też specjalne, zamknięte spotkania – m.in. podsumowanie programu mentoringowego IT for She 2022 (efekty półrocznej pracy prezentowały pary – mentora/mentorki i mentee) czy inauguracja Programu Stypendialnego AlphaLab-Perspektywy wraz ze specjalnymi warsztatami z networkingu i Agile zorganizowanymi dla stypendystek przez Natalię Krasnodebską i Tomasza Tomalaka z AlphaLab Capital.
Wreszcie okazją do czerpania wiedzy i wzmacniania potencjału były sesje mentoringowe, przeprowadzone na campie zarówno w formule dłuższych (godzinne) rozmów 1:1, jak i w konwencji speed mentoringu (15-minutowe spotkania 1:1 lub 1:2). – Camp jest o mentoringu, o dzieleniu się – tłumaczyła wagę spotkań z mentorkami i mentorami dr Bianka Siwińska. – Chcemy rozmawiać, poznawać się i razem szukać odpowiedzi na ważne pytania.
A Joanna Lisiecka, dyrektorka programów w Perspektywy Women in Tech, mówiła w czasie finału programu mentoringowego IT for She 2022: – Wiemy, że praca mentorek i mentorek ma wielki sens. To dzięki wam nasze mentees na rozwiniętych skrzydłach mogą polecieć wyżej i dalej.
Kosmiczne i basenowe kreacje
W programie campu było też miejsce na sesję Role Models. Zorganizowane zostało spotkanie z inspirującymi kobietami z branży nowych technologii (Izabela Jagodzińska z NatWest, Agnieszka Doniec z Motorola Solutions, Anna Knapik z P&G, Joanna Obstój z Google, Paulina Jedynak-Szlaska z Goldman Sachs, Daria Bogdanowicz z Intela, Magdalena Herba z Ericssona, Katarzyna Dołowacka z Aptiv), które podzieliły się z uczestniczkami campu swoim doświadczeniem w branży, opowiedziały o swojej ścieżce kariery, o wyzwaniach napotykanych po drodze i o tym, jak sobie z nimi radzą.
Camp jak zwykle był też miejscem tworzenia networku inspiracji i wzajemnego wsparcia, który stanowić będzie fundament dla ruchu wybitnych kobiet w IT. Nawiązywanie cennych relacji działo się nie tylko w czasie spotkań na warsztatach, stoiskach firm czy w czasie sesji mentoringowych, ale także służyły temu zajęcia sportowe oraz specjalne wieczorne imprezy.
W programie campu znalazły się m.in. aqua aerobic, zumba i poranne wspólne spacery (te ostatnie prowadził Rafał Słoniewski z Intela), a z wieczornych atrakcji – integracyjna kolacja w bacówce, Pool Party czy wreszcie „przebierana” kolacja, czyli Cosmic Dinner. W czasie tej ostatniej w pełnej krasie ujawniła się kreatywność zarówno uczestniczek campu, jak i ekspertów z firm technologicznych. Najczęstszą inspiracją dla gości tej imprezy okazał się świat Star Wars (na sali tańczyli razem m.in. Anakin Skywalker i R2-D2), królowały gwiezdne makijaże, a we wręczaniu mikołajkowych prezentów pomagały tradycyjnemu Mikołajowi kosmiczne… renifery.
Zwieńczeniem campu była prezentacja pracy koncepcyjnej wykonanej w zespołach (m.in. pomysły związane z działaniami na rzecz klimatu) i rozdanie dyplomów oraz prezentów od partnerów Women in Tech Camp.
Wszystkim partnerom campu dziękujemy, uczestniczkom życzymy jak najlepszego wykorzystania wiedzy i doświadczeń zdobytych w czasie 4-dniowego spotkania, a wszystkie studentki STEM już dziś zapraszamy do śledzenia projektów i programów Perspektywy Women in Tech oraz do aplikowania na Women in Tech Camp 2023. Obiecujemy już dziś: będzie się działa moc technologicznych inspiracji!
Więcej o Women in Tech Camp: https://womenintechcamp.pl/.
Okiem uczestniczek
Weronika Koterba, stypendystka programu AlphaLab-Perspektywy, studentka I roku informatyki, Politechnika Gdańska:
W campie brałam udział po raz pierwszy i najbardziej tutaj podobały mi się targi pracy (wysłałam kilka zgłoszeń do firm) oraz warsztaty, dzięki którym dowiedziałam się rzeczy, o jakich dotąd nie miałam pojęcia (np. o agile’u), a na pewno przydadzą mi się na studiach i w mojej pracy. Co bym zmieniła na campie? Może porę śniadań, bo każdy dzień kończył się bardzo późno i mało miałyśmy czasu, by odpocząć po tym przeładowanym wiedzą i atrakcjami programie każdego z dni.
Karolina Margielewicz, stypendystka programu AlphaLab-Perspektywy, studentka I roku informatyki i ekonometrii, Politechnika Białostocka:
Na campie zaskoczył mnie poziom dziewczyn, które tu spotkałam. One wszystkie są niesamowite, bardzo kreatywne i mają tak wiele wiedzy i umiejętności z różnych dziedzin! Najbardziej podobało mi się tutaj to, że każda z nas mogła tu znaleźć coś ciekawego dla siebie i wyciągnąć jakieś wnioski ważne dla siebie. Nawet proste czy górnolotne hasła mogły dla nas stanowić inspirację i dawać materiał do myślenia. Najciekawsze warsztaty, w których brałam udział, to te o zarządzaniu dużą grupą ludzi i o komunikacji – bardzo mi to pomoże w mojej obecnej sytuacji życiowej, bo już pracuję i taka wiedza przyda mi się we współpracy w moim małym zespole.
Aleksandra Lubiejewska, stypendystka programu AlphaLab-Perspektywy, studentka I roku inżynierii biomedycznej, Politechnika Gdańska:
Przyjechałam tu, by na żywo zobaczyć, jak wygląda naprawdę branża IT, poznać ścieżki możliwe do wybrania w karierze zawodowej. Za wartościowe uważam targi kariery, gdzie „namacalnie” można było zobaczyć, jak wyglądają formularze rekrutacyjne, przymierzyć się do rozmów kwalifikacyjnych. Super były też sesje mentoringowe, choć jestem fanką raczej tych dłuższych rozmów, w czasie których można było się lepiej dać poznać i usłyszeć cenne wskazówki. Ponieważ jestem osobą wysoko wrażliwą, to za najważniejszą uwagę, jaką dostałam, uważam tę, bym nie poddawała się presji i bym dała sobie czas na spokojny rozwój. Usłyszałam, że nie jestem sama, nikt się nie rodzi od razu genialny i warto czasem poczekać, zebrać doświadczenia i popracować nad sobą. Camp daje inne spojrzenie na rzeczywistość. Większość ludzi idzie taką tradycyjną ścieżką: szkoła i studia, a potem szukanie pracy. Przez to po studiach niewiele wiedzą, nie mają jak się wyróżnić na rynku pracy, nawet nie znają zasad rządzących w świecie zawodowym. A na campie można zobaczyć z bliska ten technologiczny świat, dowiedzieć się, jak w niego wejść, i już nawiązać relacje z ludźmi z branży.
Anna Gąsiorowska, stypendystka programu AlphaLab-Perspektywy, studentka I roku informatyki, Politechnika Poznańska:
Na campie można znaleźć wiele inspiracji, posłuchać mądrych ludzi, porozmawiać z dziewczynami takimi jak my, zbierać nowe pomysły i po prostu cieszyć się tą atmosferą. To naprawdę niesamowite spotkanie! Z mojego punktu widzenia na campie przydałoby się więcej sesji mentoringowych, one są ważne, gdy dopiero zaczyna się przygodę w technologiach i nie zawsze ma się konkretny pomysł na siebie. Podobały mi się „nasze” warsztaty, czyli te zorganizowane specjalnie dla stypendystek programu przez AlphaLab. Były bardzo przydatne, dla mnie ważna była zwłaszcza część o networkingu – nawiązywanie kontaktów nie było dotąd moją mocną stroną, a bardzo bym chciała to w sobie rozwinąć. Warsztat o Agile okazał się równie ciekawy – dobrze jest znać ten koncept pracy zespołowej, szczególnie w przypadku osób, które tak jak ja nie mają jeszcze doświadczenia w pracy w dużej firmie.
Magda Tytuła