Sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Suella Braverman oznajmiła, że rozważa zmniejszenie liczby studentów zagranicznych, którzy mogą pozostać w Wielkiej Brytanii po ukończeniu studiów.
Braverman planuje ograniczyć liczbę międzynarodowych studentów otrzymujących wizy do pracy po ukończeniu studiów, co według brytyjskiej strony rządowej pozwala im pozostać w Wielkiej Brytanii przez co najmniej 2 lata. - Studenci przyjeżdżają na wizę studencką, ale sprowadzają członków rodziny, którzy mogą skorzystać z wizy studenckiej. Ci ludzie przyjeżdżają tutaj, niekoniecznie pracują lub pracują na stanowiskach wymagających niskich kwalifikacji i nie przyczyniają się do rozwoju naszej gospodarki – powiedziała Braveman w rozmowie z „The Sun”.
Plan ten został skrytykowany przez rektorów uczelni. Uważają oni, że w ten sposób w świat przekazywana jest wiadomość, że Wielka Brytania jest krajem nieprzyjaznym dla zagranicznych studentów. Tymczasem co roku wnoszą oni 25,9 miliarda funtów do brytyjskiej gospodarki poprzez swoje wydatki.
Ministrowie Wielkiej Brytanii omawiają plany ograniczenia liczby osób pozostających na utrzymaniu rządu, których studenci zagraniczni sprowadzają do kraju w trakcie studiów. Minister spraw wewnętrznych podkreślił, że celem jest zmniejszenie migracji netto.
Podobnego zdania jest minister gabinetu Nadhim Zahawi. Powiedziała ona „Sky News”, studenci zagraniczni nie postępują właściwie, sprowadzając pięć, sześć i więcej osób do Wielkiej Brytanii. Dane opublikowane przez Universities UK (UUK), organizację wspierającą brytyjskie uniwersytety, wskazują, że w czerwcu 2022 roku studentom zagranicznym wydano łącznie 486 868 sponsorowanych wiz studyjnych. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ujawniło, że w czerwcu 2022 roku 81 089 wiz zostało przyznanych podopiecznym studentów zagranicznych, co stanowiło ogromny wzrost w porównaniu z 2019 rokiem, kiedy 13 664 podopiecznych otrzymało wizy do Wielkiej Brytanii.
Opr. MTA
Źródło: erudera.com