Pierwsi naukowcy z Ukrainy otrzymali już pomoc w instytutach Polskiej Akademii Nauk. Już niedługo kolejni badacze będą mogli skorzystać z programu uruchomionego wspólnie z Amerykańską Akademią Nauk.
Dotychczas 50 badaczek i badaczy, którzy przed wybuchem wojny pracowali w instytucjach naukowych na Ukrainie, otrzymało finansowanie 3-miesięcznych pobytów. Przeznaczono na ten cel 750 tys. zł.
Ale to nie koniec. Kolejne 200 tys. zł pozwoli sfinansować jeszcze kilka projektów, które znalazły się na liście rezerwowej w pierwszym konkursie. „Widząc, jak wielkie jest zapotrzebowanie i mając świadomość, że ono się jeszcze nie skończy tak szybko, wysłaliśmy zapytanie do wszystkich organizacji międzynarodowych, w których PAN jest członkiem, czy w tym roku wyjątkowo mogliby nam zamrozić składki członkowskie […] i bardzo dużo organizacji odpowiedziało pozytywnie" – powiedziała w rozmowie z PAP dyrektorka Biura Współpracy z Zagranicą PAN Anna Plater-Zyberk.
Podejmowane są też kolejne działania. Niedługo PAN podpisze porozumienie z Amerykańską Akademią Nauk, która zaproponowała wsparcie programu i przekazanie maksymalnie 750 tys. dolarów. Środki te zostaną przeznaczone na kolejne miejsca w PAN-owskich instytutach dla ukraińskich naukowców uciekających przed wojną. Z tej kwoty będą finansowane trzymiesięczne pobyty naukowców z możliwością przedłużenia do pół roku. Będą o nie mogli wnioskować badacze po doktoracie, którzy przed 24 lutego br. pracowali w ukraińskich instytucjach naukowych, a następnie znaleźli się w Polsce. Zatrudnieni w jego ramach badacze otrzymają miesięcznie 1200 dolarów oraz jednorazowy dodatek w wysokości 500 dolarów.
Konkurs amerykańsko-polski zostanie uruchomiony za ok. dwa tygodnie.
Źródło: https://informacje.pan.pl