Nie można dopuścić do stagnacji w umiędzynarodowieniu! Dlatego, korzystając z możliwości uczestnictwa w targach edukacyjnych w formie stacjonarnej, program Study in Poland powrócił po dłużej przerwie, spowodowanej epidemią koronawirusa, do organizacji wyjazdów na targi edukacyjne. Na targach International Education Fairs of Turkey (IEFT), które odbyły się w dniach 23-24 października w Stambule, w ramach programu uczestniczyło siedem polskich uczelni.
Study in Poland powrócił na targi IEFT po dwóch latach nieobecności. To największe i najstarsze targi edukacyjne w Turcji. I choć zostały zorganizowane w nieco innej formule (z ograniczoną liczbą wystawców i odwiedzających oraz z zaostrzonymi wymogami sanitarnymi), a pogoda była niesprzyjająca wyjściu z domu, to cieszyły się wysoką frekwencją. Organizatorzy IEFT przygotowali je również staranie pod względem merytorycznym – kandydaci zostali wcześniej wyselekcjonowani i dobrze przygotowani informacyjnie, zdecydowana większość przychodziła od razu do stoisk konkretnych krajów, mając przygotowane pytania, a nawet komplety dokumentów rekrutacyjnych.
Na targach nie mogło zabraknąć polskich uczelni. W ramach wspólnego stoiska Study in Poland promowały się: Akademia Górniczo Hutnicza w Krakowie, Uniwersytet Jagielloński, Politechnika Wrocławska, Politechnika Częstochowska, Politechnika Lubelska, Collegium Civitas oraz Akademia Ekonomiczno-Humanistyczna w Warszawie. Usytuowanie stoiska tuż przy wejściu sprawiło, że jego pominięcie było niemożliwe. Sprzyjało to intensywnej promocji polskich szkół wyższych.
- Dało się zauważyć niesamowity entuzjazm, który płynął zarówno od kandydatów, jak i wystawców, spowodowany możliwością spotkań face to face oraz uczestniczenia w targach osobiście po wyjątkowo długiej przerwie. Stoisko „Study in Poland” cieszyło się dużym zainteresowaniem pomimo ograniczeń związanych z pandemią - mówi Andriy Ivashko, specjalista Centrum Rekrutacji, sekcja "Zespół ds Promocji Kształcenia, w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. - Fakt ten potwierdza tezę, że żadne spotkania on-line nie mogą w pełni zastąpić bezpośrednich spotkań twarzą w twarz, które zdecydowanie bardziej sprzyjają tworzeniu wzajemnych relacji – podkreśla.
W podobnym tonie wypowiada się również Maciej Krzyczkowski, kierownik Działu Współpracy i Promocji Międzynarodowej Collegium Civitas: – Targi te były pierwszą stacjonarną imprezą, w której wzięliśmy udział jako uczelnia od początku pandemii. Byłem mile zaskoczony frekwencją i poziomem organizacji targów, biorąc pod uwagę wciąż pandemiczne okoliczności. Muszę też przyznać, że żadne narzędzia wirtualne, które mamy i z których korzystamy na co dzień nie dają takich efektów pod kątem rekrutacyjnym, jak rozmowy z kandydatami face to face. Bardzo się cieszę, że "Study in Poland" wraca do stacjonarnych targów edukacyjnych, kiedy tylko staje się to możliwe. Liczę, że w najbliższym czasie na stałe wrócimy do tej formy promocji i będziemy mieli możliwość zaprezentowania naszej oferty edukacyjnej w różnych destynacjach.
Rynek turecki ma dla programu Study in Poland duże znaczenie. Dzięki wysokiemu odsetkowi młodych osób w społeczeństwie, rynek ten wciąż przez większość uczelni europejskich postrzegany jest jako jeden z najbardziej obiecujących kierunków promocji zagranicznej.
W Polsce zauważalny jest konsekwentny wzrost liczby studentów z Turcji. W roku akademickim 2011/12 na polskich uczelniach studiowało ich tylko 411. W roku 2020/21 było ich prawie 2000 i jest to piąta obecnie grupa studentów obcokrajowców w naszym kraju.
Młodzież turecka aktywnie szuka możliwości studiowania za granicą i tańszych ofert. Wynika to z trudnej sytuacji ekonomicznej i politycznej Turcji, wysokiej inflacji i spadku wartości tureckiej waluty. Polskie uczelnie spełniają wiele z kryteriów, którymi kierują się młodzi Turcy. Dlatego warto wykorzystać możliwości promocji polskiej edukacji w tym kraju.
Mamy nadzieję, że powrót do formy stacjonarnej targów stanie się normą. Umiędzynarodowienie jest jednym z priorytetów polskich uczelni. Warto wykorzystać każdą nadarzającą się okazję, by promować ofertę i zalety polskich szkół wyższych w krajach, z których mamy stały przypływ studentów zagranicznych!