Powołana przez rząd norweski komisja ekspertów zaproponowała radykalne, bo aż o 70%, zwiększenie liczby miejsc dla studentów medycyny przyjmowanych przez uczelnie w Norwegii. Jeżeli rekomendacja zostanie przyjęta, liczba przyjęć na medycynę w uczelniach norweskich wzrośnie w ciągu kilku najbliższych lat z 636 do 1076.
Wcielenie rekomendacji w życie oznaczać też będzie znaczną redukcję kwot, jakie obecnie rządowy program przeznacza na finansowanie ponad 3000 młodych Norwegów studiujących medycynę za granicą. Jednocześnie eksperci zwrócili się do rządu, by ten powołał nową komisję, która zbada możliwość zmniejszenia wydatków na finansowanie Norwegów studiujących za granicą do 5-10% kwot wydawanych na ten cel obecnie.
Zwraca się uwagę, że teraz prawie połowa (47%) lekarzy podejmujących praktykę w Norwegii uzyskała swoje wykształcenie za granicą. Od lat Norwegowie studiują medycynę głównie w Polsce, Słowacji, na Węgrzech w Danii i Czechach. Sygnał płynący z Norwegii stanowi poważne ostrzeżenie dla polskich uczelni medycznych, na których studiują setki studentów skandynawskich, zwłaszcza, gdyby w podobnym kierunku podążył również rząd szwedzki.
Zródło: www.universityworldnews.com